Przepis na pyszny deser. Warstwy płatów bezowych, bitej śmietany oraz biszkoptów nasączonych w naparze kawowym.
Najpierw składniki na płaty bezowe (dokładnie 2 płaty):
- 5 białek
- 2/3 szklanki cukru
- 1 łyżeczka czubata mąki ziemniaczanej
Wykonanie:
Ubijamy pianę z białek nie zapominając o szczypcie soli. Gdy piana jest już ubita, dodajemy powoli cukier. Mieszamy do momentu aż uzyskamy gładką puszysta masę. Na koniec mąką ziemniaczana i chwilkę jeszcze miksujemy.
Następnie, na papierze do pieczenia odrysowujemy dwa koła (najlepiej od pokrywki lub dużego talerza). Kładziemy papier na formach i rozkładamy pianę na odrysowanych okręgach. Wkładamy do rozgrzanego piekarnika 150 stopni. Przez około 10 minut pieczemy w tej temperaturze, a następnie zmniejszamy ją do 120 - 125 stopni. Pieczemy nawet do 1,5 godziny. Dokładnie tyle się piekły moje i wyszły przepyszne. Po wyjęciu z piekarnika gdy troszkę ostygną, odklejamy delikatnie od papieru. Są bardzo lekkie i kruche.
Sporządzamy napar kawowy:
W jednej szklance wrzątku rozpuszczamy 2 łyżki kawy rozpuszczalnej, 4 łyżki alkoholu (Malibu, likier migdałowy albo wódki).
Składniki na pozostałą część:
- 750 ml śmietany kremówki 30 %
- 2 łyżeczki cukru
- 2 fixy śmietanowe
- 1/4 szklanki gorącego mleka
- 2 łyżeczki żelatyny bez gotowania
- płatki migdałowe
- gorzka czekolada do dekoracji
- biszkopty "języczki"
Wykonanie:
W gorącym mleku rozpuszczamy żelatynę. Po rozpuszczeniu należy ją ostudzić. Ubijamy śmietanę z cukrem i fixami. Gdy masa zaczyna gęstnieć wlewamy wystudzoną żelatynę w mleku. Zmniejszamy obroty w mikserze i jeszcze mieszamy aż masa zgęstnieje.
Układamy pierwszy płat bezowy a na nim rozkładamy 1/3 część śmietany. Następnie posypujemy warstwę śmietany płatkami migdałowymi i na niej kładziemy nasączone w naparze biszkopty z każdej strony. uwaga żeby się nie rozleciały. Na tej warstwie biszkoptów kładziemy następną 1/3 część śmietany i znowu płatki migdałowe. Na to kładziemy drugi płat bezowy i rozkładamy pozostałą część śmietany. Startą gorzką czekoladę posypujemy wierzch ciasta. Boki dekorujemy płatkami migdałowymi. Gotowe!! Do lodówki. Po kilku godzinach można jeść. Biszkopty i bezy muszą zmięknąć, wtedy ładnie się będzie kroić.
